Autor |
Wiadomość
|
Szczepko
|
Wysłany: Sob 11:33, 10 Mar 2007 Temat postu: prochristum |
|
|
Ojciec Założyciel
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Saska Kępa
|
Hmmm, co prawda nie w dziale zagadek, ale jednak na tyle dotyczy to łaciny, że wrzucam tutaj tę zagadkę:
1. Co to jest "prochristum"?
2. W jakim wielkim, polskim utworze romantycznym można spotkac to słowo? (Za 100p. dodatkowych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
emklara
|
Wysłany: Nie 21:14, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 28 Lis 2006
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: WLKP
|
To ja poproszę to sto punktów...
Cytat: |
WIKTOR Podajcie mi znak świadectwa i męki, święty na ziemi i niebie! (Przynoszą mu prochristum (przyp.aut.52)- bierze je i składa na piersiach umarłego)
Własną krew twoją, wylaną za Syna człowieka, daję ci do trumny, byś z nią kiedyś zmartwychwstał w dzień sądu |
Zygmunt Krasiński - Irydion Część druga
Ale nie wiem, co to słowo oznacza... Nawet z tego kontekstu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szczepko
|
Wysłany: Pon 9:07, 12 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ojciec Założyciel
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Saska Kępa
|
Brawo - jeśli chodzi o cytat, o to chodziło!!!
Biskup Wiktor mówi o "prochristum", czyli małej flaszeczce z literami P.Ch.. Do takiej falszeczki wlewano krew męczenników za Chrystusa i wieszano im na szyi, by nawet, gdy zgnije trumna zostało świadectwo o tym, że ten ktoś cierpiał "pro Christum".
Gratulacje, emklaro za cytat, szkoda, ze nie dotarłaś do samego znaczenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|