| Autor |
Wiadomość
|
|
scorpio44
|
 Wysłany: Nie 14:02, 26 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 12 Lip 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Skąd: Elbląg
|
Co do tych "towarów w wwożonych", to jednak niestety nie będzie to poprawne. Jest to jeden z wypadków, kiedy obowiązkowo należy posiłkować się przyimkiem WE (ze względu na trudną do wymówienia zbitkę, w tym wypadku dość osobliwą, złożoną z 3 takich samych głosek  ).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
|
niebieskieucho
|
| Wysłany: Pon 11:55, 27 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Folkestone
|
| scorpio44 napisał: |
| Co do tych "towarów w wwożonych", to jednak niestety nie będzie to poprawne. Jest to jeden z wypadków, kiedy obowiązkowo należy posiłkować się przyimkiem WE (ze względu na trudną do wymówienia zbitkę, w tym wypadku dość osobliwą, złożoną z 3 takich samych głosek ). |
Moim zdaniem jest dopuszczalne uzycie przyimka "w" w ww. wwozenia przykladzie.
Uzasadnienie:
1. Jest slowo "wwozic" i tu ta trudnosc jest przezwyciezana bez problemu
2. Mówimy "w Warszawie" a nie "we Warszawie" i w tym przypadku równiez trudnosc znika (co innego w wtorek  )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
scorpio44
|
| Wysłany: Pon 13:41, 27 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 12 Lip 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Skąd: Elbląg
|
No ale w wypadku "w Warszawie" mamy zespół tylko dwóch głosek. Natomiast "w wwożonych" jest do wypowiedzenia jeszcze trudniejsze, niż "w wtorek" czy "w Wrocławiu" (ze względu na to, że jest to zespół nie tylko trzech głosek, ale w dodatku takich samych!). Po to istnieją te dłuższe przyimki, żeby w tego typu wypadkach się nimi podpierać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
niebieskieucho
|
| Wysłany: Wto 0:26, 28 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Folkestone
|
| scorpio44 napisał: |
| No ale w wypadku "w Warszawie" mamy zespół tylko dwóch głosek. Natomiast "w wwożonych" jest do wypowiedzenia jeszcze trudniejsze, niż "w wtorek" czy "w Wrocławiu" (ze względu na to, że jest to zespół nie tylko trzech głosek, ale w dodatku takich samych!). Po to istnieją te dłuższe przyimki, żeby w tego typu wypadkach się nimi podpierać. |
Nie przekonala mnie ta argumentacja. Moim zdaniem wymowa jest latwa. Caly problem sprowadza sie do tego, ze jak po "w" nastepuje spólgloska bezdzwieczna (przykad ze wtorkiem), to wymowa staje sie utrudniona.
Ciekaw jestem czy inni tez odczuwaja utrudnie w czytaniu tych zbitek.
Dalszy przyklad:
W dzien, ale we dnie (arch.)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez niebieskieucho dnia Wto 0:27, 28 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
scorpio44
|
| Wysłany: Wto 13:14, 28 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 12 Lip 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Skąd: Elbląg
|
No to odrzućmy przykład z wtorkiem, a weźmy na tapet (!) Wrocław. Poprawnie mówimy "WE Wrocławiu", a nie "w Wrocławiu". A mielibyśmy tutaj same spółgłoski dźwięczne.
Poza tym, szczerze mówiąc, nie wydaje mi się, żeby "w wtorek" było trudniejsze do wymówienia niż "w wwożonych" - jak się człowiek uprze, to wypowie i to, i to (oczywiście w wypadku wtorku "w" się ubezdźwięczni). Pytanie tylko, po co sobie życie utrudniać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
niebieskieucho
|
| Wysłany: Czw 0:53, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Folkestone
|
| scorpio44 napisał: |
No to odrzućmy przykład z wtorkiem, a weźmy na tapet (!) Wrocław. Poprawnie mówimy "WE Wrocławiu", a nie "w Wrocławiu". A mielibyśmy tutaj same spółgłoski dźwięczne.
Poza tym, szczerze mówiąc, nie wydaje mi się, żeby "w wtorek" było trudniejsze do wymówienia niż "w wwożonych" - jak się człowiek uprze, to wypowie i to, i to (oczywiście w wypadku wtorku "w" się ubezdźwięczni). Pytanie tylko, po co sobie życie utrudniać. |
O ile sie orientuje, to nie ma jasnej reguly kiedy stosujemy "w" a kiedy "we" (podobnie "z" i "ze").
Spotyka sie bowiem:
"w czwartek" i "we czwartek"
"w lzach" i "we lzach"
"w wodzie" i "we wodzie"
"w Wloszczowie" i "we Wloszczowie"
"w mlynie" i "we mlynie" (Widzialem Maryne raz) - wiem, wiem, licentia poetica
"w wygodnym" i "we wygodnym"
"w wlóknie" i "we wlóknie"
"w futrze" i "we futrze"
natomiast nigdy "w wtorek"
Moim zdaniem nie ma w powyzszych przykladach bledów i jak sie komu wygodniej mówi, taki wariant bedzie stosowal.
Podobnie "z" i "ze"
"z srodka" i "ze srodka"
"z sródmiescia" i "ze sródmiescia"
"z wszystkich stron" czy "ze wszystkich stron".
natomiast nigdy "z smalecem"
Reasumujac, tu gdzie przy wymowie mozemy sie zapluc, stosujemy wariant przeciwny.
-----------------------------------------
Z kaktusów najbardziej lubię tequilę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
TrNw
|
| Wysłany: Czw 9:40, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
|
Przypadkiem nie było gdzieś podobnego tematu? Użytkownicy doszli do wniosku że najłatwiej odróżniać w/we po drugiej literze wyrazu. Tzn. spółgłoski - we, samogłoski - w. Może się jednak mylę i wyobraźnia płata mi figle.
PS. Znalazłem.
http://www.polszczyzna.fora.pl/tropiciele-wiel-bladow,5/we-w,613.html
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez TrNw dnia Czw 9:41, 30 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
scorpio44
|
| Wysłany: Czw 21:33, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 12 Lip 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Skąd: Elbląg
|
| niebieskieucho napisał: |
| O ile sie orientuje, to nie ma jasnej reguly kiedy stosujemy "w" a kiedy "we" |
Do tej pory próbowałem tłumaczyć opisowo, na logikę i na treściwych przykładach, ale widzę, że niestety przy Twoim sceptycyzmie bez przepisywania słownika (czego nie cierpię robić) się nie obejdzie.
No więc jak Słownik poprawnej polszczyzny Markowskiego definiuje przyimek we:
<<forma przyimka: w, używana w połączeniu z wyrazami zaczynającymi się od spółgłoski w lub f, po której następuje inna spółgłoska (w tym miejscu brak przecinka, który powinien być!) oraz zwyczajowo w połączeniu z wyrazami zaczynającymi się od dwóch innych spółgłosek (...)>>
Wynika więc z tego przede wszystkim jasno, że w przykładzie, od którego cała dyskusja się zaczęła, musi być przyimek we! Podobnie we wtorek, we Wrocławiu, we Włoszczowie i we włóknie (że odwołam się do przykładów wcześniej przywołanych).
Teraz druga część definicji. Zwyczajowo przyimka we używa się również w połączeniach z niektórymi wyrazami zaczynającymi się od dwóch innych spółgłosek. W wypadku niektórych z nich poprawne jest użycie jedynie przyimka we (np. we Lwowie, we łzach), a w wypadku innych można powiedzieć i tak, i tak (np. w środę a. we środę, w czwartek a. we czwartek). Na temat młyna słownik milczy, ale konstrukcja we młynie pojawia się również w np. w słynnym "Czarnym baranie".
I trzecia sprawa - używanie przyimka we w połączeniach ze wszystkimi wyrazami zaczynającymi się od w/f (czyli nawet wtedy, kiedy występuje po nich samogłoska) jest regionalne, w polszczyźnie ogólnej niepoprawne. A więc w języku ogólnopolskim poprawne są wyłącznie konstrukcje np. w wodzie, w wygodnym i w futrze (że również odwołam się do przykładów wcześniej podanych).
Mam nadzieję, że wreszcie Cię tym wywodem przekonałem.
PS: Z "z" i "ze" jest podobnie, ale nie tak samo, dlatego to temat na inną dyskusję.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez scorpio44 dnia Czw 21:38, 30 Lip 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Karen
|
| Wysłany: Pią 9:26, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 14 Lut 2008
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy
|
Problem rozwiązany
Czy Markowski podaje jeszcze inne przykłady obok "we Lwowie" i "we łzach"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
scorpio44
|
| Wysłany: Pią 10:28, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 12 Lip 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Skąd: Elbląg
|
No są jeszcze przykłady niebudzące raczej żadnych wątpliwości: we dwie, we trzech, we czterech (kiedy mówimy np., w ile osób gdzieś poszliśmy) i we mnie. Tyle w haśle opisującym przyimek we, no a oprócz tego pewnie znalazłoby się w hasłach szczegółowych więcej przykładów tutaj nieprzytoczonych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
