|
imiona |
<-Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat-> |
Autor |
Wiadomość
|
angasc
|
Wysłany: Pon 0:44, 14 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
|
Karen napisał: |
A co sądzisz o wspomnianym przeze mnie Mżygłodzie? Podobno kiedyś na ziemiach Polan spotykano także Mściborów, Wyrwidębów,...
Znam bliźnięta: Dobromir Aleksander i Maksymilian Gniewomir. Też się z nich śmieją. |
Ja bym sie nie śmiał. Uznałbym, ze rodzice tych chłopaków związani sa ze słowiańską kulturą i tę kulturę kultywują. Mało tego. Byłbym dumny i szczęśliwy, że są w naszym kraju ludzie którzy to rozumieją. A że ktoś się z tego śmieje bo nie potrafi zrozumieć - to jego problem. Równie dobrze możnaby się śmiać z Apoloniusza czy Tomisława Tajnerów. Jeśli ktos nie rozumie że można być dumnym z naszej słowiańskiej tradycji i kultury, to nie jest wart mego zainteresowania. I jest to jego problem a nie mój. Przytoczone przez Ciebie imiona są tak samo polskie jak Władysław, Przemysław, Stanisław, Mścisław, Zbigniew.
Dobromir, Gniewomir, Mścisław, Wyrwidąb to imiona o podobnej etymologii. Są mniej popularne, ale zawsze istnieje jakaś moda na imiona. Jedne zanikają, w ich miejsce pojawiają sie nowe. Pamietam modę na Isaurę i Leoncia - po emisji brazylijskiego serialu. Przedtem podałem przykład Serwera.
I dochodzimy do sedna problemu. Na ile nadawanie dzieciom mało popularych imion jest kwestią mody, a na ile związane jest z tradycją. Czy to rodzinną, czy narodową, czy jakąkolwiek inną. Moim laickim i prymitywnym zdaniem, jeśli jest kwestią mody, to często bywa kontrowersyjne. Ale jeśli wynika z tradycji, to należy to uszanować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Karen
|
Wysłany: Pon 21:30, 14 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 14 Lut 2008
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy
|
Zatem, jeśli tradycja i powrót do korzeni jest w modzie to... ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
angasc
|
Wysłany: Nie 1:41, 20 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
|
Wcale nie jestem przekonany, że tradycja i powrót do korzeni sa w modzie. Zaryzykowałbym raczej twierdzenie, że to raczej moda i konsumpcyjny styl życia kształtują obecne społeczeństwo. Gdyby było inaczej, to takie prasłowiańskie imiona nie budziłyby zdziwienia. Niestety polskie społeczeństwo XXI wieku z zapałem godnym lepszej sprawy stara się doszlusować do zachodnioeuropejskiego i amerykańskiego konsumpcjonizmu. Rolę wzorców zachowań przejmuja gwiazdy TV. Tak zwany ogół pije colę, wsuwa hamburgery, hot-dogi i frytki. Jeszcze trochę i nie będzie naszego swojskiego Jaśka, tylko Johnny.
A ja się z tym nie zgadzam. Zamiast hamburgera wolę schabowego w bułce i z pomidorem, golę się brzytwą i chętnie kupiłbym sobie kontusz. Tylko że w sklepach nie widziałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raen
|
Wysłany: Pią 8:33, 15 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Konin
|
W świetle niektórych wypowiedzi nagle poczułam sie obco z moim imieniem. Iwona, z tego co mi świta, to imię pochodzenia germańskiego. Idąc dalej, moja biedna Marysia (mamuśka) również nie może czuć się bezpiecznie ze swoim hebrajskim imieniem.
Wydaje mi się, że nie mamy zbytniego wpływu na modę czy ona nam sie podoba czy nie. Nie żyjemy w zamkniętym ściśle kraju (na szczęście) i musimy się liczyć z wpływami z zewnątrz (co wcale nie jest złe moim zdaniem). Mozart czy Chopin dla swoich współczesnych byli tym, kim dla mojej mamuśki kapela metalowa, a dla mnie subkultura emo.
Każde pokolenie dodaje coś nowego, własnego. Kiedyś przywędrowały do Polski imiona typu Iwona, teraz mamy Brajanów (sama ostatnio spotkałam sie z takowym ). Za 500-600 lat będzie ono się wydawało pewnie czymś normalnym.
angasc napisał: |
...chętnie kupiłbym sobie kontusz. Tylko że w sklepach nie widziałem.
|
Można uszyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
angasc
|
Wysłany: Nie 21:33, 21 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
|
Iwonko, przykro mi że poczułaś się obco ze swoim imieniem. I zapewniam zarówno Ciebie jak i innych, że nie o to mi chodziło. W mojej ocenie jest to piękne imię.
Nie obchodzi mnie za bardzo jak rodzice nazywają swoje dzieci. To ich sprawa. Po prostu jest mi przykro gdy Brajan dla społeczestwa jest OK, a Mścisław budzi uśmieszki. Przykro, że ludzie nie chcą używać mózgu i idą jak owce na rzeź wraz z tłumem podobnych sobie, w kierunku wyznaczonym przez media.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TrNw
|
Wysłany: Pią 22:07, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
|
Tyle pięknych polskich imion a ludzie zapożyczają z angielskiego. Rozbrajają mnie natomiast przypadki typu: Johny, Angelina, Nelly itd.. Wspomniane imiona: Gniewomir, Mścisław, Wyrwidąb uważam za wymarłe w naszym społeczeństwie. Wyobraźcie sobie dzieci, dla których młodość kojarzy się z wiecznymi szykanami ze strony rówieśników. Jak tylko osiągnie pełnoletność, zmieni imię w urzędzie. I nienawiść między pokoleniami gotowa..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|