Autor |
Wiadomość
|
magic
|
Wysłany: Pią 23:26, 24 Lis 2006 Temat postu: niewyparzona gęba |
|
|
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ursynow
|
Skąd wzięło się powiedzenie niewyparzona gęba?
Niewyparzona, niewypieczona, niewyrobiona= niekulturalna, chamska, wulgarna? Jak niedopieczony indyk?
Skąd słowo niewyparzona???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Szczepko
|
Wysłany: Sob 11:48, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ojciec Założyciel
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Saska Kępa
|
He he he. Faktycznie - śmieszne. Tym bardziej, że w domyśle mamy antonim - "wyparzona" gęba. O tyle o ile można sobie wyobrazić gębę niewyparzoną, o tyle wyparzoną to raczej śrdenio. I czym miałabyby byś gęba wyparzona?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tośka
|
Wysłany: Sob 14:26, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ursynów
|
Wyparzony to umyty, zdezynfekowany za pomocą wrzątku. W związku z tym ta niewyparzona gęba to taka, która używa brudnego, ordynarnego słownictwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szczepko
|
Wysłany: Sob 16:49, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ojciec Założyciel
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Saska Kępa
|
Dobre wyjaśnienie.
Możnaby też pomysleć, czy cos nie jest na rzeczy ze "sparzeniem się", poniesieniem konsekwencji. Ktoś kto jeszcze się nie sparzył, to mamle ozorem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|