Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
|
Czy ktoś potrafiłby zanalizować fraszke Kochanowskiego "Do Magdaleny"?
Chociaż kilka zdań, głównie analiza języka tego utworu do tematu "Mowa zakochanych". Ja jestem ścisłowcem i jedyne co do tej pory tam znalazłam to epitety, metafory i anafora Laughing Ale na maturze to nie przejdzie, a nigdzie nie moge znależć analizy języka tego utworu Evil or Very Mad
"Do Magdaleny"
Ukaż mi się, Magdaleno, ukaż twarz swoję,
Twarz, która prawie wyraża różą oboję.
Ukaż złoty włos powiewny, ukaż swe oczy,
Gwiazdom równe, które prędki krąg nieba toczy.
Ukaż wdzięczne usta swoje, usta różane,
Pereł pełne, ukaż piersi miernie wydane
I rękę alabastrową, w której zamknione
Serce moje. O głupie, o myśli szalone!
Czego ja pragnę? O co ja, nieszczęsny, stoję?
Patrząc na cię, wszytkę władzą straciłem swoję;
Mowy nie mam, płomień po mnie tajemny chodzi,
W uszu dźwięk, a noc dwoista oczy zachodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|