|
|
|
Polszczyzna |
<-Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat-> |
Autor |
Wiadomość
|
Witold
|
Wysłany: Czw 7:06, 04 Sty 2007 Temat postu: Polszczyzna |
|
|
Dołączył: 19 Paź 2006
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
|
Tak mi dopiero do głowy przyszło, że prawdopodobnie czegoś takiego, jak poprawna polszczyzna nie ma. Bo w określonym czasie zawsze funkcjonują conajmniej trzy normy. Schyłkowa, ale jeszcze dopuszczalna, taka niby aktualna i nowa, która już doczekała się uznania za poprawną. Różnice między nimi mogą być znaczne, a jednocześnie wszystkie będą formalnie rzecz biorąc poprawne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ala Makota
|
Wysłany: Czw 17:57, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Łódź
|
Istnieją 2 normy językowe:
— wzorcowa,
— użytkowa.
Poprawna polszczyzna występuje na poziomie normy wzorcowej. Jest to jakby idea poprawności, która jednak nie zawsze jest realizowana przez użytkowników.
Skąd ta wątpliwość, że poprawnej polszczyzny nie ma? Zawsze musi być jakiś wzorzec, do którego się odwołujemy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Witold
|
Wysłany: Czw 20:19, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 19 Paź 2006
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
|
A co wówczas, gdy tego wzorca w zasadzie nie używa, nie stosuje, prawie nikt? Tak, jak to zwykle z ideałami bywa- norma wzorcowa jest nieosiągalna. Albo w codziennym zastosowaniu byłaby takim dziwactwem, że ludzie kazaliby nam tłumaczyć na polski to, co powiedzieliśmy lub napisali.
Poza tym norma wzorcowa też istnieje jedynie teoretycznie, bo czy to raz językoznawcy... delikatnie mówiąc, reprezentowali różne zdania w pewnych kwestiach?
Kanon języka polskiego, który zawiera miliony słów, wyrazów, zwrotów, konstrukcji, odmian, itd. też często bazuje na zasadzie większości. Jak Google.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ala Makota
|
Wysłany: Pią 16:52, 05 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Łódź
|
Masz rację, że ten nasz wzorzec językowy jest trochę taki... "wirtualny". Lecz bardzo istotne jest by był, gdyż istota każdego języka opiera się na jego systemie (fonetyka+fonologia, morfologia, składnia). A można się domyślić, co by zostało z języka polskiego przez wieki, gdyby nie dość stabilny system (językowy oczywiście).
Tak jak to z ideałami bywa... smutna prawda, choć starać się trzeba!
Nie zawsze norma wzorcowa aż tak bardzo odbiega od normy użytkowej, ale czasami po prostu łatwiej i szybciej coś powiedzieć, korzystając z jakiegoś utartego uzusu językowego, który może nie zgadzać się z normą wzorcową.
Rzeczywiście naukowcy, nie tylko językoznawcy, zajmują niekiedy skrajne poglądy. My jednak spokojnie możemy ufać najnowszym ustaleniom Komisji Kultury Języka, które stały się podstawą Nowego słownika poprawnej polszczyzny Markowskiego.
System językowy dzieli się na dwa główne działy:
-system,
-leksyka.
System jest praktycznie niezmienny (z niewielkimi odchyleniami), zaś leksyka jest płynna i to właśnie tu zachodzą zmiany najszybciej a także najgłębiej. Z tego wynika więc, że miejscem, gdzie najłatwiej wprowadzić uzus językowy (czyli zwyczaj językowy) jest pole leksykalne. Trudno mi się zgodzić ze zdaniem, że w kwestiach systemu aż tak istotną rolę odgrywa uzus. Choć... ta mowa potoczna...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Strona 1 z 1 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|