| Autor |
Wiadomość
|
|
Szczepko
|
 Wysłany: Pią 11:03, 13 Paź 2006 Temat postu: 7. Czy jest zdrada, czy nie ma zdrady? |
|
|
Ojciec Założyciel
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Skąd: Saska Kępa
|
Było sobie dwóch panów. Obaj zajmowali się tym samym i pracowali w jednej firmie, jednak nie do końca się lubili. Jeden był bardzo towarzyski, a drugi lubił psy. Obaj pracowali w zupełnie różnych oddziałach firmy. Jeden podpisywał się skrótem TCh a drugi OP.
PYTANIE BRZMI: Czy powodem ich kłótni mogą być podejrzenia TCh, że jego żona zdradza go z OP?
Uwaga: poza odpowiedzią (tak lub nie) proszę podać uzasadnienie, tzn. interpretację zdań zagadki i tok myślenia (kolejne zdania zawierają kolejne podpowiedzi).
Zapraszam 
PS - sam się zastanawiam, czy to trudne, czy łatwe 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
|
Szczepko
|
| Wysłany: Nie 9:47, 15 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ojciec Założyciel
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Skąd: Saska Kępa
|
... Chyba jednak trudne.
Oto pierwsza podpowiedź:
 Pewien mężczyzna przeczytał powyższą zagadkę i kręcił się, jak szalony po staromiejskich uliczkach próbując znaleźć odpowiedź. Kluczył w labiryncie domysłów, nie mogąc jednak natrafić na ślad, ciągle powracał do punktu wyjścia. Na widok tego biedaka poderwał się nagle żebrak siedzący pod kościołem, podbiegł do owego mężczyzny i rzekł:
"Błądzisz panie, a przecie dla każdego wiadomo, że aby trafić do celu, należy bacznie zwracać uwagę na znaki."
Życzę powodzenia! Jeśli do jutra rana nie padnie prawidłowa odpowiedź, umieszczę kolejną podpowiedź (się zrymowało, ha ha).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Szczepko
|
| Wysłany: Pon 9:51, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ojciec Założyciel
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Skąd: Saska Kępa
|
Dzisiaj kolejna podpowiedź.
Oto ona:
"Firma, w której pracują obaj panowie, to najstarsza firma na świecie."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Tońko
|
| Wysłany: Pon 10:21, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ojciec Redaktor
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Skąd: Ursynów
|
Odpowiedź brzmi "nie", gdyż obaj panowie nie mają żon.
Kluczem do rozwiązania powinny być skróty Tch i OP, że też wcześniej na to nie wpadłem. Są to tzw. sigla zakonne Jezuitów (Tch - co prawda najczęściej stosuje się TJ bądź SJ) oraz Dominikanów (OP). Jezuita jest towarzyski, bo należy do Towarzystwa Jezusowego, a dominikanin lubi psy (pies jest symbolem zakonu - na poły żartobliwie, na poły złośliwie nazwę tłumaczono jako Domini canes - psy Pańskie).
Powszechnie wiadomo, że oba zakony konkurują ze sobą.
I to by było na tyle. Mimo wszystko, uznałbym zagadkę za raczej trudną, głównie ze względu na użycie bardzo rzadkiego sigla Tch w odniesieniu do Jezuitów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Szczepko
|
| Wysłany: Pon 10:32, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ojciec Założyciel
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Skąd: Saska Kępa
|
Myślę, że kluczem mogło być przyjrzenie się skrótom - nie było w nich kropek.
Tzn. Gdybyśmy mówili o nazwisku, skrót powinien wygladać - O.P. (np. Olgierd Pimpała). Gdy nie ma kropek, znaczy to że mamy do czynienia z tzw. "skrótowcem", czyli skrótem z jakiejś nazwy instytucji, firmy, organizacji pisanej wielkimi literami (PKO, PKS). Tak też wyglada sprawa z "podpisami" zakonników, którzy dodają skrótowce swoich zakonów, tak jak OP właśnie.
Zagadka była niezwykle trudna (za trudna chyba), przyznaję i szczerze gratulujęTońkowi odgadnięcia.
Jednocześnie muszę się przyznac do błędu, jaki w niej popełniłem. Spotykam się bowiem z publikacjami podpisywanymi przez jezuitów w formie TCh (Towarzystwo Chrystusowe) ale również TJ (Towarzystwo Jezusowe). Na zachodzie jest to SJ. Tymczasem TCh to skrót nazwy zgromadzenia zakonnego - Towarzystwa Chrystusowego. Tak to sam wpadłem w dołek, jaki wykopałem  . W tym wypadku bowiem, choć nie zmienia to zasadniczego założenia zagadki (nie ma zdrady, bo nie ma żony), to zmienia kwestię wskazówki o animozjach między panami. Nie lubią się Jezuici i Dominikanie.
Pozdrawiam serdecznie, jeszcze raz gratulujęi już drżę przed zemstą Tońka, ha ha
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szczepko dnia Pon 10:36, 16 Paź 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gal Rusin
|
| Wysłany: Pon 10:32, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Skąd: Grochów
|
Przyznaję, że zagadka była bardzo trudna. Nie odgadłbym nawet, gdyby pytanie nie zawierało błędu logicznego. TCh mie mógł mieć podejrzeń co do prowadzenia się jego żony, chyba że jest schizofrenikiem. Prawidłowe pytanie mogłoby brzmieć: "Czy powodem kłótni panów może być niewierna żona jednego z nich?" Mimo to zastrzegam, że i tak bym nie odgadł, co, przyznaję, może umniejszać wagę mej wypowiedzi 
To ja przepraszam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Szczepko
|
| Wysłany: Pon 10:40, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ojciec Założyciel
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Skąd: Saska Kępa
|
Tak, czy siak - przesadziłem chyba ze skomplikowaniem zagadki, za co wszelkich jej odbiorców przepraszam... i w ogóle... to ja sobie pójdę Zgadzam się z zarzutami, że była zbyt hermetyczna i w ogóle...hmmm...wybaczcie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Tońko
|
| Wysłany: Pon 23:35, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ojciec Redaktor
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Skąd: Ursynów
|
e tam, nie przejmuj się, najważniejsze to dobra zabawa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
